"Wróć, mój wilku, wróć!", najbardziej wzruszająca książka dla młodszych dzieci, którą przeczytałam. Nie ukrywam- poleciały mi łzy.. Opowiada o śmierci, stracie i tęsknocie.
Cudowna opowieść, bardzo ją polubiłam. Może być sposobem na przybliżenie dziecku tematu śmierci.
Przyjaciele wilk i lisiczka spędzali ze sobą dużo czasu, byli nierozłączni.
Pewnego dnia podziwiając gwiazdy wilk wyznał, że jutro będzie jedną z nich i również będzie tak świecił. Lisiczka jeszcze nie rozumiała co miał na myśli. Następnego dnia nigdzie nie potrafiła go znaleźć, szukała wszędzie. Udała się w ich ulubione miejsce i czekała, aż wilk przyjdzie podziwiać z nią gwiazdy, jak każdego wieczoru. Nagle zauważyła, że jedna z gwiazd świeci zdecydowanie mocniej, niż pozostałe. Pobiegła na szczyt góry i zaczęła wołać swojego przyjaciela, niestety- nie usłyszała odpowiedzi. Otuliła się w kocyk z gwiazd i poczuła pustkę, zrozumiała że nigdy nie zobaczy już wilka. Wspominała piękne chwile, które razem przeżyli. Po jakimś czasie lisiczka ponownie zaczęła odczuwać szczęście, wiedziała że nie zobaczy już nigdy swojego przyjaciela, ale wspomnienia pozostaną z nią na zawsze..
Wydawnictwo: Amber
Rok: 2021
Autor: Sandra Dieckmann
Liczba stron: 40
Komentarze
Prześlij komentarz